W naszych czasach niedawno, po raz pierwszy w styczniu 1989 roku, kolędę zrekonstruował Teatr wiejski Węgajty – jako swoistą formę parateatralną. Styczniową porą, w dwóch terminach: zgodnie z kalendarzem świąt katolickich i prawosławnych, artyści wyruszają rokrocznie na wyprawę kolędniczą po wsiach Beskidu Żywieckiego, Beskidu Niskiegi i Bieszczad, nawet Huculszczyzny; i – na miejscu – Warmii. Uformowawszy procesję, trąbiąc, obchodzą zagrody. Scenariusz występów obejmuje nie tylko wykonanie kolęd, ale też scenki w tradycyjnych maskach warmiackich: szemla i kozy. W kolędniczym chodzeniu po wsiach i straszeniu maskami artyści z Węgajt widzą powrót do najstarszych popularnych form parateatralnych.
Leszek Kolankiewicz
Dziady. Teatr święta zmarłych s. 317, Gdańsk 1999 r.